wtorek, 30 października 2012

Przyjaźń, błędne zrozumienie słowa koleżeństwo...


Kłamiesz, myślisz, że jest wszystko okej.? Niektóre osoby wypowiadając słowo "przyjaźń" myślą, że są wspaniali, mogą sobie na wszystko pozwolić, bo gdy coś im nie wyjdzie zawsze mają pewność, że ta przyjaciółka będzie obok, Ale co zrobisz, kiedy każdy z kim dotychczas miałaś kontakt, odwróci się od Ciebie, nawet ta przyjaciółka,  stwierdzi, że jednak przez te parę lat może i miesięcy byłaś jej tylko potrzeba, aby mieć z kim się pokazać na przerwie, żeby inni mogli patrzeć i podziwiać. Co z tego skoro to tylko głupie przypuszczenia. Nie masz pewności, że zachowa te wszystkie sekrety dla siebie. A kto wie, może robi tak samo jak Ty.? Wykorzysta, wszystko, co o Tobie wie, po to aby inni mogli się pośmiać, jednak nie przyjmuje do wiadomości tego, że inni mają z niej niezły polew, jej jedyna myśl "tak, właśnie ona, z którą chciałam mieć tak bardzo dobry kontakt, zaczyna mnie lubić".. Za każdym razem, kiedy ta myśl przechodzi przez głowę, coraz bardziej daje motywację, do tego abyśmy nadal tak postępowali.. Lecz przyjdzie taki dzień, w którym się wszystko wyda, osoba, z którą chciałaś mieć tak dobry kontakt, zaczyna robić Ci pośmiewisko, uświadamiasz sobie, że właśnie zdradziłaś przyjaciółkę, która nigdy Cię nie zostawiła w potrzebnie, nic nikomu nie powiedziała. Po prostu była jedyna w swoim rodzaju...Ale gdy wszystko, chciałabyś naprawić. okazuje się, że to, co było kiedyś, już dawno się skończyło. Przyjaciółka, która kochała Cię jak siostrę, stała się poza zasięgiem, i może kiedyś w dalekiej przyszłości wybaczy, nawet gdy to zrobi, to nigdy nie zapomni ....


4 komentarze:

  1. W pełni cię rozumiem. Przeżywałam to samo w 6kl podstawówki. Ile razy przez nią płakałam, a odrzucałam prawdziwą przyjaźń... Ale nie bedę się nad sobą użalać. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Święta racja. Jestem w takiej samej sytuacji, teraz... Myślałam, że mam przyjaciół, a oni byli ze mną tylko dlatego, że byłam im potrzebna...
    Zapraszam do siebie http://meemueroodeeamorr.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie! Masz zupełną rację! Również myślałam, że mam prawdziwą przyjaciółkę a ta mnie teraz dupczy za plecami, że tak się wyrażę. Odrzuciłam prawdziwych przyjaciół, bo myślałam, że ona będzie ta najlepsza, że będzie jak siostra.. Teraz udaje, że mnie nie zna wgl. No ale cóż koniec użalania się nad sobą, trzeba żyć dalej i nie przejmować się przeszłością, przyszłość jeszcze dużo zmartwień nam przyniesie. :)
    Bardzo ładnie to wszystko odpisałaś, strasznie mi się to podoba + piosenka, którą umieściłaś jest cudowna, mogłabym słuchać ją i słuchać bez końca, przepraszam za tak długie rozpisanie, no.
    Jeśli masz ochotę zapraszam do mnie:
    http://my-inmos-secret.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniała notka, daje tak wiele do myślenia. Przyjaźń jest potwornie złożona... Świetnie piszesz :) Czekam na kolejną notkę i zapraszam http://atakujac-rzeczywistosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń